Metoda kalkulacji wgnieceń

Dla nikogo nie jest przyjemne likwidowanie szkody na swoim samochodzie. Uszkodzenie auta wskutek opadu gradu jest trochę trudniejsze do skalkulowania ze względu na zależność wartości naprawy od ilości wgnieceń.

Jak więc dobrze policzyć wszystkie wgniecenia na karoserii? Profesjonalni technicy PDR posiadają odpowiedni sprzęt do „wykrywania” każdego, nawet najmniejszego wgniecenia. Wiadomo, że powierzchnia karoserii pokryta jest lakierem bezbarwnym, który tworzy niemal lustrzaną taflę. Ustawiając odpowiednio światło i patrząc na tę powierzchnię pod odpowiednim kątem można zobaczyć wszelkie niedoskonałości na lakierze. Jak już wspominaliśmy technicy PDR używają sprzętu zarówno do kalkulacji ilości wgnieceń jak i do samej naprawy. Są to lampy, z reguły ledowe, ustawiane pod odpowiednim kątem co daje technikowi pełen obraz wszystkich uszkodzeń. Lampa jest tak skonstruowana, aby linie światła odbijające się na powierzchni lakieru wskazywały wszelkie załamania świadczące o wgłębieniu w blasze karoserii.

Zachodzi pytanie jak dostrzec wgniecenia nie mając specjalistycznej lampy? Przecież przysłowiowy Kowalski nie będzie kupował lampy inspekcyjnej za kilka tysięcy złotych tylko po to aby policzyć ilość wgnieceń na karoserii. Nawet warsztaty samochodowe u dealerów czy też inne nie posiadają takich lamp. Pozostaje nam zgłosić się do najbliższej firmy świadczącej usługi w zakresie usuwania wgnieceń z karoserii i im powierzyć wycenę uszkodzeń.

Jeżeli jednak chcemy zrobić to sami aby skorzystać z możliwości wyceny przez „Gradomat.pl” musimy sobie przygotować odpowiednie narzędzie. Można wykorzystać do tego zwykłą białą płytę plexi. Należy jednak nakleić na niej równolegle czarne paski taśmy zachowując równe odległości. Tak przygotowaną płytę przykładamy prostopadle do powierzchni karoserii i pod dość ostrym kątem patrzymy na odbicie płyty plexi na lakierze. Paski naklejone na płytę i odbijające się w lakierze, wskutek zniekształcenia obrazu pokażą nam, w których miejscach znajdują się wgłębienia od gradzin. Teraz wystarczy tylko odpowiednim pisakiem, nie rysując powierzchni lakieru zaznaczyć wszystkie zauważone wgniecenia i potem je policzyć. Każdy element karoserii kalkulujemy osobno i zapisujemy na nim odpowiednią ilość wgnieceń. Resztę zrobi za nas Gradomat.pl, postępując według wskazówek wpisujemy na każdym graficznym elemencie karoserii odpowiednią ilość wgnieceń, pamiętając o zaznaczeniu materiału z jakiego zrobiony jest dany element. Po wypełnieniu wszystkich wymaganych pól program wyślę nam na adres mailowy gotową kalkulację, którą możemy posłużyć się w procesie likwidacji szkody.